link
facebook login BAYADERKA : O wiosnie, prababci, ktora zbierala kartki pocztowe i o zupie fasolowej z batatami.

sobota, 11 marca 2017

O wiosnie, prababci, ktora zbierala kartki pocztowe i o zupie fasolowej z batatami.


Jest coraz cieplej i sloneczniej, a na Wyspach, a przynajmniej w hrabstwie, w ktorym mieszkamy, ostatnio zakwitly zonkile. Jest pieknie, po prostu. Czlowiek od razu szczesliwszy, kiedy nie trzeba nosic trzech warstw ubran i tuzina chusteczek w torbie do pracy. No wlasnie. A jako ze wiosna juz powoli wkracza do naszej codziennosci, tak i nasze jedzenie staje sie nieco lzejsze, bardziej urozmaicone i kolorowe. Jezeli sledzicie wpisy na Bayaderce od pewnego czasu, na pewno wiecie, ze zupy wszelkiej masci, darze wielkim upodobaniem. Co do samej zupy fasolowej, wiaza sie z nia pewne wspomnienia z dziecinstwa.
Kiedy bylam bardzo mala dziewczynka, moglam miec mniej wiecej trzy, moze cztery latka, jezdzilismy z moimi rodzicami do Prababci Joanny na wies na Kujawach. Babcia miala ciemne wlosy, niebieskie oczy, byla nieco okragla i zbierala kartki pocztowe i okolicznosciowe, ktore za kazdym razem pozwala mi ogladac. Wies, w ktorej mieszkala prababcia z pradziadkiem byla bardzo malutka, bo liczyla zaledwie cztery, moze piec domostw. Pradziadek byl kowalem, ale tez razem z prababcia hodowali kury, kaczki i wychowywali siedmioro dzieci, w tym moja babcie- mame mojego taty. Prababcia umiala bardzo dobrze gotowac i przyrzadzac znakomita kielbase i pasztet. Piekla tez pyszne ciasta i ciastka maslane grubo pokryte lukrem. Ale najbardziej ze wszystkiego u babci lubilam jej zupe fasolowa. Nikt nie umial jej gotowac tak jak ona. Byla wrecz slodka. Smak babcinej zupy pozostanie ze mna jeszcze dlugo.


Dzisiaj Was zapraszam na fasolowa z dodatkiem batatow, ktora dzieki slodkim ziemniakom jest delikatnie slodka, delikatnie kremowa, taka jak lubimy najbardziej :)

Zupa fasolowa z batatami

1.5 litra bulionu warzywnego
3 duze marchwie
300 g ugotowanej fasoli cannellini albo Jas *
1 lodyga selera pokrojonego w talarki
3 slodkie ziemniaki, sredniej wielkosci
2 male ziemniaki
40 ml smietanki slodkiej
pieprz i sol do smaku
maly baklazan, opcjonalnie
2 lyzki prawdziwego masla

Przygotowanie:

1. Marchew, bataty i ziemniaki szorujemy pod strumieniem biezacej wody, nastepnie obieramy i kroimy w talarki.
2. Baklazana, lodyge selera myjemy i kroimy w kosteczke.
3. Do garnka wlewamy bulion i wrzucamy warzywa i maslo. Wstawiamy garnek nad srednim plomieniem i gotujemy az marchewka i ziemniaki beda calkowicie miekkie. Wrzucamy ugotowana fasole.
4. Doprawiamy sola, pieprzem, wlewamy smietanke. Zagotowujemy.
5. Bataty wyjmujemy i rozduszamy widelcem do miekkosci. Poduszone slodkie ziemniaki wrzucamy do zupy.
6. Zupe podajemy z chrupiacym pieczywem, najlepiej bagietka, i odrobina swiezej posiekanej pietruszki.


 

1 komentarz:

  1. Wspaniała :)
    Ja też pamiętam zupę fasolową mojej Babci - najlepszą, jaką jadłam :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Wasze komentarze i odwiedzenie Bayaderki.
W razie pytań proszę o kontakt przez FB bloga.


Thank you for your comments and visiting Bayaderka.
Should you have any queries, don't hesitate to contact me via FB.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Followers